wtorek, 3 grudnia 2019

Franz Josef village

Pogoda zrobiła  się  deszczowa, więc  odsłony  gór są  chwilowe.
Wybieram się  jednak na trasę  Alex Knob.
No i tu było  zaskoczenie , trasa nie jest właściwie  przygotowana jak my to rozumiemy, jest to raczej wydeptana ścieżka  , tylko niektóre  drzewa są  poprzycinane jak się  przewróciły.
Dzicz totalna , szłam 2 godziny i zrezygnowałam bo zaczęło  padać i nie było  widoczności.
Ale zupełnie  nowe doświadczenie  gorskie.
 Jezioro Wombat
 Na trasie na Alex Knob

 Tak wygląda  ścieżka

 Lodowiec Franz Josef
 Teraz cofniety jest ok 1 km
 Znowu inny  krajobraz
To widok wieczorem z kampingu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz